Aloes - wysusza czy nawilża? Obalamy mity

W niniejszym artykule dowiesz się o najbardziej cenionych właściwościach aloesu oraz o tym, jak go stosować na skórę.

Aloes był ceniony już w czasach starożytnych. Znajdujemy o nim wzmianki w Księdze Egipskiej Lekarstw oraz papirusie z Eber z roku 1550 p.n.e. Podobno, obok mleka, stosowała go Kleopatra w swoich kąpielach, aby zachować młodość i zmiękczyć skórę.

Roślina ta pochodzi z obszarów śródziemnomorskich, ale rośnie również na wschodzie Afryki, Półwyspie Arabskim, w Chinach oraz na Madagaskarze. Należy do roślin tropikalnych i subtropikalnych, dlatego można ją znaleźć także w południowe części Ameryki Północnej oraz w okolicach morza Karaibskiego. Aloes został rozpowszechniony na Kaukazie, w Indiach, Indonezji oraz Australii. W Polsce ze względu na panujące warunki klimatyczne, w szklarniach hoduje się głównie aloes drzewiasty, którego miąższ pozyskiwany z liści jest powszechnie stosowany.

Miąższ z liści aloesu zawiera 96% wody, a 4% stanowią składniki odżywcze oraz składniki aktywne biologicznie (aż 270 składników!). Składnikiem skórki jest w większości błonnik (73%) oraz popiół (17%)

Najistotniejsze znaczenie w składzie miąższu aloesu mają:

• Substancje mineralne w postaci jonowej (Na, Mg, K, Ca, Fe, Zn, Mn, Cu, Co, Ni, Mo, Sr, Ba). Wpływają na przepuszczalność błon komórkowych
• Witaminy z grupy B, C, beta karoten, cholina oraz kwas foliowy
• Aminokwasy takie jak: alanina, cystyna, kwas glutaminowy, prolina, hydroksyprolina, seryna, tyrozyna
• Nienasycone kwas tłuszczowe: linolowy, linolenowy, myristylowy, kaprylowy, palmitynowy, stearynowy
• Substancje przeciwbólowe
• Substancje przeciwbakteryjne
• Enzymy np. katalaza, lipaza, celulaza
• Biostymulatory
• Polisacharydy wiążą wodę w naskórku
• Ligniny- substancje o zdolności przenikania do głębszych warstw skóry
• Saponiny- mają działanie ściągające, lekko odkażające i myjące

Oprócz cenionych właściwości dla pielęgnacji skóry, do których zaraz przejdę, aloes ma tez inne zastosowania, takie jak np.: leczenie cukrzycy, miażdżycy, gruźlicy, reumatoidalnego zapalenia stawów, a nawet AIDS. Afrykańska odmiana rośliny, może być także stosowana jako biostymulator sercowy. Dodatkowo stosowany od środka podnosi naszą odporność, zapobiega infekcjom, gromadzeniu się w organizmie zarazków czy grzybów, oczyszcza jelita ze złogów i poprawia ich kondycję, reguluje pracę żołądka i poprawia florę bakteryjną. Używa się go również jako podkład dla włosów pod olejowanie lub dodaje do domowych masek nawilżających.

Aloes w kosmetologii jest wartościowym produktem z kilku przyczyn. Jego pH jest zbliżone do pH skóry, reguluje równowagę kwasowo zasadową podtrzymując naturalną jej kwasowość, działa także antybakteryjnie. Dodatkowo wnika w głąb skóry (4 razy szybciej niż woda) i zwiększa przenikanie innych substancji aktywnych. Aloes usuwa także martwe komórki naskórka, co ma ogromne znaczenie w pielęgnacji skóry łojotokowej, suchej oraz starzejącej się. Ponadto regeneruje komórki przyspieszając rozwój nowych. Ma również działanie nawilżające i ściągające. Utrzymuje nawilżenie skóry na stałym poziomie.

W kosmetologii aloes przede wszystkim:

• Łagodzi podrażnienia
• Zmiękcza skórę
• Dba o kondycję skóry wrażliwej i alergicznej
• Zmniejsza łojotok oraz pomaga w walce z trądzikiem, także różowatym
• Wygładza i ujędrnia skórę, działa przeciwstarzeniowo
• Jest stosowany w kosmetykach antycellulitowych i wyszczuplających
• Koi oparzenia słoneczne
• Jest doskonałym produktem kojącym skórę po inwazyjnych zabiegach kosmetologicznych
• Pomaga w walce z łuszczycą i łojotokowymi chorobami skóry

Czasem możemy usłyszeć opinie, że aloes wysusza skórę. Z punktu widzenia badań naukowych, nie znajdujemy informacji na temat szkodliwego wpływu tego składnika na skórę. Niemniej jednak wszystko jest kwestią indywidualną. Jak wspominałam wcześniej, aloes ma pH zbliżone do pH ZDROWEJ skóry człowieka (tj. 5,2-5,6). Jeśli ta równowaga jest zaburzona, i zmagamy się z bardzo suchą skórą (a aloes działa m.in. ściągająco), istnieje ryzyko nadmiernego wysuszenia skóry. Takim osobom polecam zastosowanie kremów, balsamów oraz mgiełek z tym cennym składnikiem. Inną opcją, również godną polecenia, jest zastosowanie emulsji natłuszczającej na uprzednio położony na twarz żel aloesowy.

Produkty z aloesem, które warto mieć w swojej kosmetyczce:

Holika Holika Aloe 99%

Kultowy żel aloesowy, który jest niezastąpiony w każdym domu. Zawiera aż 99% aloesu, czyli najwięcej na rynku. Można go stosować zarówno do twarzy, ciała i włosów.

Na twarz sprawdzi się pod krem nawilżający jako serum do skóry suchej i wrażliwej. Nałożony sam jako maska wyciszy i złagodzi skórę oraz pozytywnie wpłynie na procesy regulacji pracy gruczołów łojowych. Na ciało polecany jest na oparzenia czy otwarte rany, natomiast na włosy będzie świetną bazą pod olejowanie.

Ciekawostką jest fakt, że w połączeniu ze spirytusem przygotujemy w łatwy sposób domowy żel odkażający na bazie aloesu, który nie wysuszy skóry. Idealnie sprawdzi się w czasie pandemii.

Ambasz Source Regenerating Dew

Krem ten jest wyjątkowo skoncentrowany i odżywczy - pozwala kompleksowo zadbać o potrzeby najbardziej odwodnionej oraz przesuszonej cery. Pełen witamin i regenerujących składników działa naprawczo, reguluje gospodarkę hydrolipidową oraz minimalizuje nieprzyjemne napięcie skóry. Zmiękczający olej makadamia wygładza ją, oraz nasyca cennymi kwasami omega i lecytyną. Masło shea, kakaowe i ekstrakt z aloesu pomagają przywrócić zdrowy koloryt i blask.

Holika Holika Aloe Waterproof Sun Gel SPF50++++

Aloe Waterproof Sun Gel SPF50++++ to krem przeciwsłoneczny do twarzy i ciała, który zawiera 78% ekstraktu z soku liści aloesu. Produkt dogłębnie nawilża, koi i uspokaja skórę podrażnioną promieniowaniem słonecznym. Posiada bardzo wysoki, stabilny filtr przeciwsłoneczny SPF50PA++++, a jego wodoodporna formuła produktu zapewnia długą ochronę nawet podczas kąpieli wodnych.